Liga Europy UEFA: Zapowiedź meczu SSC Napoli - Legia Warszawa. Niemożliwe nie istnieje!
Wracamy do gry w Europie! Już w najbliższy czwartek Legia Warszawa zagra na wyjeździe z SSC Napoli. Już nie raz udowadnialiśmy, że jesteśmy w stanie pokonywać teoretycznie silniejszych rywali. Czas wykonać kolejny krok, aby na wiosnę dalej rywalizować w Europie! Zapraszamy na zapowiedź czwartkowego spotkania Wojskowych.
Autor: Mateusz Okraszewski
- Udostępnij
Autor: Mateusz Okraszewski
Mecz: SSC Napoli - Legia Warszawa
Rozgrywki: Liga Europy UEFA
Data: 21 października 2021 [czwartek]
Początek meczu: 21:00
Miejsce: Stadio Diego Armando Maradona
Gdzie obejrzeć: Viaplay, retransmisja w kanale otwartym TVP
Relacja tekstowa: Centrum meczowe na Legia.com
Mecz 3. kolejki fazy grupowej Ligi Europy UEFA odbędzie się w czwartek, 21 października, o godzinie 21:00 na stadionie SSC Napoli. Transmisję spotkania będzie można oglądać na platformie wideo - Viaplay, a także w retransmisji w kanale otwartym TVP2 oraz TVP Sport. Centrum meczowe przedstawiające wydarzenia od kulis będzie dostępne na stronie Legia.com na dwie godziny przed pierwszym gwizdkiem.
SSC NAPOLI
Gospodarze czwartkowego starcia to zespół, którego nie trzeba szerzej przedstawiać żadnemu sympatykowi piłki nożnej. Od wielu lat Napoli jest jedną z kluczowych drużyn na Półwyspie Apenińskim, a także w całej Europie. Włosi są stałym bywalcem rozgrywek Ligi Mistrzów UEFA i Ligi Europy UEFA. W obecnym sezonie podopieczni Luciano Spallettiego zdobyli komplet punktów w rozgrywkach ligowych! Żaden inny zespół z pięciu najlepszych europejskich lig, nie może pochwalić się takim osiągnięciem. Piłkarze Napoli prezentują najwyższy poziom nie tylko w ofensywie, ale również w szeregach obronnych. Przy 19 zdobytych bramkach Azzurri tylko trzykrotnie dali się zaskoczyć w defensywie. To pokazuje skalę wyzwania, jakie w najbliższy czwartek czeka Legię Warszawa.
W ostatnim meczu zespół Luciano Spalettiego podejmował na własnym boisku Torino. Gospodarze mogli dość szybko wyjść na prowadzenie, jednak w 27. minucie Lorenzo Insigne nie wykorzystał rzutu karnego. Drugą połowę ponownie lepiej rozpoczęlo Napoli. Piłkę do siatki rywala skierował Giovanni Di Lorenzo. Gol dla gospodarzy nie został jednak uznany, bowiem wcześniej reprezentant Włoch znajdował się na pozycji spalonej. Decydująca okazała się 81. minuta całej rywalizacji. Bramkarza Torino pokonał wówczas niezawodny w ostatnich tygodniach Victor Osimhen i tym samym zapewnił swojej drużynie trzy punkty oraz pozycję lidera w rozgrywkach Serie A.
Liga Europy UEFA to jednak inne rozgrywki niż rodzima liga. Napoli zajmuje aktualnie trzecie miejsce w grupie C z dorobkiem zaledwie jednego punktu (remis na wyjeździe z Leicester City). W ostatniej kolejce Włosi dość niespodziewanie ulegli na własnym stadionie Spartakowi Moskwa 2:3. Czerwoną kartkę w tym spotkaniu ujrzał podstawowy lewy defensor Napoli - Mario Rui, wobec czego nie wystąpi on w meczu z Legią Warszawa. Z powodu kontuzji kostki zagrożony absencją jest także Grek - Kostat Manolas.
LEGIA WARSZAWA
W ubiegłą niedzielę piłkarze Legii Warszawa podejmowali na własnym stadionie zespół Lecha Poznań. Ten mecz był przez wielu uważany za hit jesiennej rundy PKO Bank Polski Ekstraklasy, ale dla stołecznej drużyny miał być to przede wszystkim moment, w którym zacznie serię kolejnych, ligowych zwycięstw. Tak sie niestety nie stało. Porażka 0:1 była bardzo bolesna, ale jak sam po meczu wspomina Kacper Tobiasz - Jesteśmy Legią Warszawa i musimy wrócić na właściwe tory.
Przed nami hitowe starcie w Lidze Europy UEFA, czyli rozgrywkach, w których legioniści zdobyli do tej pory komplet punktów! W ostatniej kolejce gier w Europie podopieczni Czesława Michniewicza podejmowali na własnym stadionie zespół Leicester City. Piąta siła zeszłego sezonu Premier League, stały uczestnik rozgrywek Ligi Mistrzów UEFA i Ligi Europy UEFA, a także drużyna naszpikowana gwiazdami światowego formatu... To na papierze wyglądało imponująco. Piłkarze Legii Warszawa jakość rywala pozostawili jednak tylko na przedmeczowych statystykach i liczbach, a w samym spotkaniu pokazali pełnię swojego potencjału. Wojskowi od pierwszej minuty grali bez kompleksów i z pełnym zaangażowanie. Warszawianie tworzyli sobie dobre okazje, a jedną z nich na gola zamienił Mahir Emreli. W drugiej odsłonie spotkania gracze Leicester starali się zaskoczyć defensywę Legii, ale ta była w tym meczu nie do przejścia. Ostatecznie Wojskowi pokonali angielską drużynę 1:0 i zaskoczyli cały, piłkarski świat. Zwycięstwo pozwoliło także utrzymać status lidera grupy C i powiększyć przewagę nad pozostałymi drużynami! Teraz przed nami kolejne wyzwanie. Napoli to zespół znany nie tylko w swoim kraju, ale również w całej piłkarskiej Europie. My jednak wierzymy, że zawodnicy Legii po raz kolejny pokażą, jak wysokie umiejętności w nich drzemią. Pamiętajmy o jednym - niemożliwe nie istnieje!
Podczas czwartkowego spotkania trener Czesław Michnieiwcz nie będzie mógł skorzystać z kilku zawodników. Na poniedziałkowym treningu urazu nosa doznał Tomas Pekhart. Czech będzie musiał przejśc operację, a jego przerwa od treningu potrwa od 10 do 14 dni. Z powodu kontuzji wykluczeni są także Joel Abu Hanna i Mateusz Hołownia. Pozostali legioniści są brani pod uwagę na czwartkowe spotkanie. W meczu z SSC Napoli żaden z legionistów nie musi pauzować za nadmiar żółtych kartek. W czwartkowym spotkaniu zagrożony będzie jednak Portugalczyk Josue, który we wcześniejszych spotkaniach obejrzał dwie żółte kartki. Trzecie ewentualne napomnienie będzie skutkować pauzą w kolejnym spotkaniu z włoskim zespołem przy Łazienkowskiej.
SĘDZIOWIE
Sędzia główny: Carlos del Cerro Grande (Hiszpania)
Asystent 1: Pau Cebrian Devís
Asystent 2: Roberto Alonso Fernandez
Sędzia techniczny: Guillermo Cuadra Fernandez
Sędzia VAR: Alejandro Jose Hernandez Hernandez
Asystent VAR: Willy Delajod
TRENER CZESŁAW MICHNIEWICZ PRZED MECZEM:
- Nie podchodzę do tego meczu w taki sposób, jakby było to spotkanie bez ciążącej na nas presji. Cieszymy się, że jestesmy w tym miejscu, czuć tutaj historię futbolu, odbywały się tu wielkie mecze. Zagramy z zespołem, który wygrał wszystkie mecze w lidze. My jesteśmy w takim miejscu w jakim jesteśmy. Dobrze się stało, że mamy taką odskocznię i okazję, by sprawdzić się z takim rywalem. Czerpiemy olbrzymią radość z miejsca w którym jesteśmy w Europie, nie odczuwamy negatywnej presji, natomiast czujemy pozytywną presję. Chcemy zapamiętać każdą sekundę tego meczu i wykorzystać ją, by osiągnąć tutaj korzystny wynik.
Zapis całej konferencji prasowej szkoleniowca Legii Warszawa w TYM miejscu.
OSTATNI MECZ
Obie drużyny po raz ostatni spotkały się 10 grudnia 2015 roku, w 6. kolejce rozgrywek Ligi Europy UEFA. Wówczas na stadionie w Neapolu lepsi okazali się gospodarze. Strzelanie w tym meczu rozpoczął Nathaniel Chalobah. Chwilę później błąd Tomasza Jodłowca wykorzystał Lorenzo Insigne. Po przerwie trzeciego gola dla Napoli strzelił Jose Calejjon. Legia starała się odpowiedzieć. W 62. minucie Stojan Vranjes otrzymał dobre podanie w pole karne i mocnym strzałem pokonał Gabriela. Autorem kolejnych dwóch bramek był Dries Mertens. Belg pokonał Dusana Kuciaka mocnym i płaskim strzałem z dystansu, a w samej końcówce popisał się idealnym uderzeniem z dalszej odległości. Wynik na 5:2 ustalił ostatecznie Aleksandar Prijović, który wykorzystał dobre dośrodkowanie i głową umieścił piłkę w siatce. Skrót i gole z tego spotkania możecie obejrzeć w TYM miejscu. W pierwszym spotkaniu w Warszawie Włosi wygrali 2:0 - - TUTAJ skrót i bramki z tego meczu.
HISTORIA I CIEKAWOSTKI
- Podstawowym zawodnikiem Napoli jest reprezentant Polski - Piotr Zieliński. Mało osób jednak wie, że prócz ofensywnego pomocnika w drużynie z Neapolu znajduje się nasz drugi rodak. Mowa tutaj o Hubercie Idasiaku, który w ostatnich spotkaniach m.in. z Juventusem czy Leicester City, zasiadał na ławce rezerwowych swojego zespołu.
- Napoli jest jedyną drużyną z pięciu najmocniejszych lig w Europie, która w tym sezonie nie straciła jeszcze ligowych punktów. Podopieczni Luciano Spalettiego wygrali do tej pory osiem starć na włoskich boiskach.
- W zespole Napoli znajduje się trzech aktualnych mistrzów Europy - Alex Meret, Giovanni Di Lorenzo i Lorenzo Insigne. Dwóch ostatnich zawodników znalazło się w podstawowym składzie reprezentacji Włoch na finałowe spotkanie z narodową kadrą Anglii (wygrane przez Azzurrich po rzutach karnych).
- Stadion najbliższego rywala Legii nosi imię legendy Napoli oraz jednego z najlepszych piłkarzy w historii futbolu - Diego Armando Maradony. Argentyńczyk rozegrał dla włoskiej drużyny blisko 200 oficjalnych spotkań.
- W kadrze zespołu z Neapolu znajduje sie pomocnik - Fabian Ruiz. Co ciekawe, Hiszpan w ciągu ostatnich dwóch lat, dwukrotnie mierzył się z reprezentacją Polski. 22 czerwca 2019 roku jego reprezentacja do lat 21. mierzyła się z młodzieżową kadrą Biało-Czerwonych prowadzoną wówczas przez Czesława Michniewicza. Hiszpanie wygrali ostatecznie ten mecz 5:0, a Ruiz zdołał zdobyć jedną z bramek. W czerwcu bieżącego roku 25-latek wszedł z ławki rezerwowych w meczu Polska - Hiszpania, podczas spotkania grupowego mistrzostw Europy 2020. Ostatecznie samo starcie zakończyło się remisem 1:1.
Autor
Mateusz Okraszewski