Liga Europy UEFA: Zapowiedź meczu Legia Warszawa - SSC Napoli. Postawić się włoskim potentatom

Mecz: Legia Warszawa - SSC Napoli

Rozgrywki: Liga Europy UEFA

Data: 4 listopada [czwartek]

Początek meczu: 18:45

Miejsce:  Stadion Miejski Legii Warszawa im. Marszałka J. Piłsudskiego

Gdzie obejrzeć: Viaplay, TVP Sport

Relacja tekstowa: Centrum meczowe na Legia.com

Mecz 4. kolejki fazy grupowej Ligi Europy UEFA odbędzie się w czwartek, 4 listopada, o godzinie 18:45 na stadionie Legii Warszawa. Transmisję spotkania będzie można oglądać na platformie wideo - Viaplay, a także na kanale TVP Sport oraz na stronie internetowej sport.tvp.pl. Centrum meczowe przedstawiające wydarzenia od kulis będzie dostępne na stronie Legia.com na dwie godziny przed pierwszym gwizdkiem.

LEGIA WARSZAWA

Mistrzowie Polski aktualnie znajdują się w sporym kryzysie. W minioną niedzielę Wojskowi podejmowali na własnym stadionie zespół Pogoni Szczecin. Spotkanie z Portowcami miało być przełamaniem i okazją na zdobycie tak potrzebnych trzech punktów. Ligowy debiut na ławce trenerskiej Marka Gołębiewskiego nie wypadł jednak tak, jak kibice Legii by tego oczekiwali. Warszawianie ulegli szczecińskiej drużynie 0:2 i ponieśli ósmą porażkę w jedenastym meczu PKO Bank Polski Ekstraklasy. Szkoleniowiec Wojskowych na pomeczowej konferencji wspominał o dużym kryzysie w jakim jest jego zespół, ale podkreślał również, że drużyna podniesie się i szybko wyjdzie z tego dołka. "My to zepsuliśmy i my musimy to naprawić" - to jeden z cytatów wypowiedzianych przez trenera Legii po spotkaniu z Pogonią. Wierzymy, że warszawianie jak najszybciej wrócą na właściwe ligowe tory, a tymczasem...

...wracamy do rywalizacji w Europie! Po trzech kolejkach fazy grupowej Ligi Europy UEFA, Legia Warszawa cały czas jest liderem grupy C. Wojskowi zgromadzili do tej pory sześć punktów i wyprzedzają drugie Napoli o dwa oczka. Oznacza to, że jeżeli w czwartkowym spotkaniu nie przegrają, to pozostaną na szczycie tabeli. W ostatniej kolejce rozgrywek Ligi Europy UEFA piłkarze Legii Warszawa mierzyli się właśnie z włoską drużyną. Do 75. minuty na tablicy wyników utrzymywał się wynik bezbramkowy. Legioniści w ostatnim kwadransie spróbowali mocniej zaatakować swojego rywala. Indywidualną akcję przeprowadził Mahir Emreli, którego strzał trafił w słupek bramki strzeżonej przez Alexa Mereta. Napoli błyskawicznie wykorzystało luki w defensywie stołecznej drużyny i zadało dwa szybkie ciosy. Całe spotkanie zakończyło się wynikiem 3:0 dla Włochów. Ten mecz pokazał jednak, że dobrze zorganizowana obrona Legii jest w stanie zatrzymywać takiej klasy rywali. Oczywiście, warszawianie mieli w tej rywalizaji trochę szczęścia, ale wiely razy również znakomitymi interwencjami popisywała się defensywa Wojskowych oraz świetnie dysponowany tego dnia - Cezary Miszta. Jeżeli zawodnicy Legii podejdą do czwartkowego spotkania zmobilizowani, z pełnym zaangażowaniem, a na boisku pozostawią całe serce, wówczas los rywalizacji naprawdę może być sprawą otwartą.

W miniony wtorek do treingów z drużyny powrócił Artur Boruc, który w ostatnim czasie zmagał się z kontuzją pleców. Teraz jednak 41-letni golkiper wrócił do zajęć z drużyną i niebawem powinien być do dyspozycji trenera Marka Gołębiewskiego. W porównaniu do rywalizacji z Pogonią Szczecin, szkoleniowiec Wojskowych będzie mógł skorzystać z usług Bartosza Slisza, który w meczu z Portowcami pazuował z powodu nadmiaru żółtych kartek. Cały czas kontuzjowani pozostają natomiast Matuesz Hołownia, Tomas Pekhart i Joel Abu Hanna.

SSC NAPOLI 

Zespół z Neapolu nadal kontynuuje znakomitą ligową serię. Podopieczni Luciano Spallettiego w dalszym ciągu są niepokonaną drużyną na włoskich boiskach, a jedyne punkty stracili w rywalizacji z AS Romą (remis 0:0). W sumie, na jedenaście rozegranych meczów Serie A, piłkarze Napoli zdobyli aż 31 punktów. Cały czas imponować może defensywa najbliższego rywala Legii. We wszystkich ligowych meczach Azzurri stracili bowiem zaledwie trzy bramki. Żadna inna drużyna w najwyższej klasie rozgrywkowej we Włoszech nie dała sobie strzelić mniej niż dziesięciu goli.

W ostatniej, ligowej kolejce SSC Napoli grało na wyjeździe z Salernitaną. Mimo dużej przewagi w posiadaniu piłki, a także kreacji podbramkowych sytuacji, pierwsza i jedyna bramka w tym spotkaniu padła dopiero w drugiej połowie spotkania. Bohaterem Napoli został reprezentant Polski - Piotr Zieliński. Pomocnik drużyny z Neapolu najlepiej odnalazł się w podbramkowym zamieszaniu i mocnym uderzeniem pokonał bramkarza gospodarzy. Dzięki temu zwycięstwu Napoli utrzymało status lidera włoskiej Serie A. 

W meczu z Legią pod dużym znakiem zapytania stoi występ Victora Osimhena. Nigeryjczyk doznał kontuzji łydki, a w niedzielnym spotkaniu z Salernitaną nie znalazł się w kadrze swojego zespołu. Do gry powinien być za to gotowy Piotr Zieliński, który weźmie udział w przedmeczowj konferencji prasowej.

SĘDZIOWIE 

Sędzia główny: Lawrence Visser (Belgia)

Asystent 1: Yves De Neve

Asystent 2: Ruben Wyns

Sędzia techniczny: Bram Van Driessche

Sędzia VAR: Benoît Millot

Asystent VAR: Erik Lambrechts

TRENER MAREK GOŁĘBIEWSKI PRZED MECZEM:

- To będzie święto. Zawodnicy, zdobywając mistrzostwo Polski i kwalifikując się do rozgrywek, zasłużyli sobie, aby to było święto. Oczywiście sytuacja w lidze nie jest dobra dla takiego klubu jak Legia. Jednak każdy z nas wychodzi jutro na boisko, wiedząc jaki to mecz. To musi być święto dla całego klubu i polskiej piłki. Mam pomysł na to spotkanie, dziś przedstawimy go zawodnikom. Musimy grać skutecznie w obronie, z pełnym poświęceniem. Każdy musi wykonać swoje defensywne zadania w stu procentach. Jeśli ktoś przyśnie, pojawiają się problemy. Mamy przygotowaną analizę poprzedniego meczu. Na pewno wszyscy myślą, że faworytem jest SSC Napoli, ale zapewniam, że zawodnicy wiedzą, jak podejść do tego meczu. Mam nadzieję, że kibice będą naszym wsparciem i będziemy wspólnie cieszyć się po ostatnim gwizdku sędziego - powiedział na konferencji prasowej trener Legii Warszawa Marek Gołębiewski. Cała wypowiedź szkoleniowca Wojskowych w TYM miejscu. TUTAJ wypowiedź obrońcy Legii Filipa Mladenovicia. 

OSTATNI MECZ

Obie drużyny ostatni raz spotkały się na boisku w ubiegłej kolejce rozgrywek fazy grupowej Ligi Europy UEFA. W spotkaniu rozgrywanym w Neapolu przez dłuższy czas utrzymywał się wynik remisowy. Owszem, legioniści mieli trochę szczęścia, ale wielokrotnie zażegnywali niebezpieczeństwa dzięki dobrej grze całej formacji obronnej. W ostatnim kwadransie gracze stołecznej drużyny odważniej ruszli do ataku. Bliski szczęścia był chociażby Mahir Emreli, który obił piłką słupek bramki strzeżonej przez Alexa Mereta. Napoli szybko wykorzystało luki w obronie Wojskowych i przeprowadziło dwie kontry. Najpierw idealnym uderzeniem popisał się Lorenzo Insigne, a autorem drugiego gola był Nigeryjczyk - Victor Osihmen. Wynik na 3:0 dla włoskiej drużyny ustalił w samej końcówce spotkania Matteo Politano, którym strzałem z dystansu pokonał Cezarego Misztę.

Skrót tego spotkania możecie obejrzeć w TYM miejscu. TUTAJ natomiast zobaczycie, jak mecz z SSC Napoli wyglądał od kulis.

HISTORIA I CIEKAWOSTKI

- W pierwszym spotkaniu z SSC Napoli, kapitan Legii Warszawa - Artur Jędrzejczyk rozegrał 300. spotkanie w barwach stołecznej drużyny. W dniu czwartkowego meczu z włoskim zespołem obrońca Wojskowych będzie obchodził inny jubileusz - 34. urodziny.

- 12 - tyle oficjalnych trofeów stoi w gablotach klubu z Via del Maio di Porto. Składają się na to dwa za mistrzostwo Włoch (1986/1987, 1989/1990), sześć za krajowy Puchar (1961/1962, 1975/1976, 1986/1987, 2011/2012, 2013/2014, 2019/2020), dwa za Superpuchar Italii (1990/1991, 2014/2015) i po jednym za Puchar UEFA (1988/1989), Coppa delle Alpi (1965/1966) oraz Coppa di Lega Italo-Inglese (1975/1976). Legia Warszawa ma naswoim koncie 39 trofeów (16 MP, 19 PP i 4 SP).

- 394 - tyle łącznie goli strzelili piłkarze Legii w historii gier w europejskich pucharach (173 w Pucharze UEFA/Lidze Europy, 108 w Pucharze Mistrzów/Lidze Mistrzów, 53 w Pucharze Zdobywców Pucharów, 48 w Pucharze Intertoto i 13 w Pucharze Miast Targowych). Najwięcej pucharowych goli ma na swoim koncie Miroslav Radović (18). Tuż za jego plecami plasują się Kazimierz Deyna (17), Jan Pieszko (16), Michał Kucharczyk (15), Janusz Żmijewski (12) oraz Tomasz Sokołowski i Cezary Kucharski (po 10). Z obecnej kadry najwięcej trafień ma na swoim koncie Mahir Emreli (6). SSC Napoli gole strzelało dwóch legionistów - Stojan Vranjes i Aleksandar Prijović.

- W ostatnim ligowym spotkaniu z Salernitaną kapitanem SSC Napoli przez ostatni kwadrans meczu był reprezentant Polski - Piotr Zieliński. Pomocnik Biało-Czerwonych otrzymał opaskę po tym, jak czerwoną kartką ukarany został Kalidou Koulibaly, a trener Luciano Spalelletti musiał dokonać przymusowej zmiany w składzie. 

- W fazie grupowej mistrzostw Europy U21 rozgrywanych w czerwcu 2019 roku, reprezentacja Włoch doznała tylko jednej porażki. Podstawowym bramkarzem młodzieżowej kadry prowadzonej wówczas przez Luigiego Di Biagio był aktualny bramkarz Napoli, Alex Meret. Jedyną reprezentacją, która w fazie grupowej wyżej wspomnianej imprezy pokonała Azzurrich była reprezentacja Polski. Biało-Czerwoni wygrali 1:0 po golu byłego legionisty, Krystiana Bielika. W tym spotkaniu wystąpili także byli gracze stołecznej drużyny: Sebastian Szymański i Konrad Michalak, a podstawowym obrońcą był wówczas aktualny defensor Legii, Mateusz Wieteska.