PKO Bank Polski Ekstraklasa: Zapowiedź meczu Piast Gliwice - Legia Warszawa. Po trzy punkty i przerwanie passy - Legia Warszawa
Plus500
PKO Bank Polski Ekstraklasa: Zapowiedź meczu Piast Gliwice - Legia Warszawa. Po trzy punkty i przerwanie passy

PKO Bank Polski Ekstraklasa: Zapowiedź meczu Piast Gliwice - Legia Warszawa. Po trzy punkty i przerwanie passy

W 26. kolejce PKO Bank Polski Ekstraklasy podopiecznych Czesława Michniewicza czeka ciężki bój z Piastem Gliwice. Oba zespoły zremisowały swoje spotkania w ostatniej serii gier, więc będą chciały zrobić wszystko, aby w środowy wieczór sięgnąć po trzy punkty. Czy legioniści wykonają kolejny krok w kierunku obrony mistrzowskiego tytułu? Zapraszamy na zapowiedź tego meczu.

Autor: Mateusz Okraszewski

Fot. Mateusz Kostrzewa, Janusz Partyka

Główny sponsor Plus500
  • Udostępnij

Autor: Mateusz Okraszewski

Fot. Mateusz Kostrzewa, Janusz Partyka

Mecz: Piast Gliwice – Legia Warszawa

Rozgrywki: PKO Bank Polski Ekstraklasa

Data: 21 kwietnia 2021 [środa]

Początek meczu: 20:30

Miejsce: Stadion Miejski w Gliwicach im. Piotra Wieczorka

Gdzie obejrzeć: Canal+ Sport, Canal+ 4K, Canal+ Telewizja przez Internet

Relacja tekstowa: Centrum meczowe na Legia.com

 

Mecz 26. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy odbędzie się w środę, 21 kwietnia, o godzinie 20:30 na stadionie Piasta Gliwice. Transmisję spotkania będzie można oglądać na antenie Canal+ Sport, Canal+ 4K oraz poprzez usługę Canal+ Telewizja przez Internet. Centrum meczowe przedstawiające wydarzenia od kulis będzie dostępne na stronie Legia.com przed pierwszym gwizdkiem.

Zdjęcie

PIAST GLIWICE

Podopieczni Waldemara Fornalika od kilku tygodni utrzymują wysoką dyspozycję. W ostatniej kolejce Piast zremisował w wyjazdowym starciu z gdańską Lechią. Gliwiczanie bardzo dobrze rozpoczęli to spotkanie. W 29. minucie skutecznym strzałem popisał się Dominik Steczyk. Tuż po zmianie stron zespół ze Śląska ponownie zaatakował gdańszczan. Pozycję przed polem karnym znalazł sobie Patryk Sokołowski. Pomocnik zdecydował się na uderzenie, które znalazło drogę do siatki Lechii, po błędzie popełnionym przez Dusana Kuciaka. Końcówka meczu należała jednak do podopiecznych Piotra Stokowca. Gdańszczanie zdobyli dwie bramki w krótkim odstępie czasu, dzięki czemu zapewnili sobie ostatecznie jeden punkt. Piast miał jeszcze swoją okazję w końcówce spotkania, ale rzutu karnego na gola nie zamienił Tomasz Jodłowiec.

 

Mecz z Lechią Gdańsk szybko zakończył się dla Bartosza Rymaniaka. Defensor gliwickiej drużyny został zmieniony w 11. minucie z powodu kontuzji kolana. Jego występ w spotkaniu z Legią Warszawa jest wykluczony. Pod znakiem zapytania stoi ewentualna gotowość do gry Jakuba Czerwińskiego. Były zawodnik stołecznej drużyny długo korzystał z pomocy medycznej podczas derbów Górnego Śląska, w meczu 24. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. Z tego powodu eks-legionista nie wystąpił w sobotnim spotkaniu z Lechią Gdańsk.

 

W starciu z gdańszczanami zagrożonych było aż siedmiu piłkarzy Piasta: Michał Chrapek, Jakub Czerwiński, Tomas Huk, Bartosz Rymaniak, Jakub Świerczok, Michał Żyro i Patryk Lipski. Ten ostatni został upomniany czwartą żółtą kartką, wobec czego nie będzie mógł pojawić się na boisko w środowym starciu ze stołeczną drużyną.

Zdjęcie

LEGIA WARSZAWA

Po niedzielnym starciu z Cracovią piłkarze, jak i kibice Wojskowych mogą czuć naprawdę duży niedosyt. Legioniści przesiadywali na połowie rywali, konstruowali wielopodaniowe ataki, a także oddali sporą liczbę strzałów. W grze podopiecznych Czesława Michniewicza zabrakło jednak konkretów. Trener wspomniał na konferencji pomeczowej o braku płynności w grze swoich zawodników. Wojskowi momentami prezentowali się o jedno tempo za wolno, a ich akcje były rozbijane przez szczelnie ustawioną defensywę krakowskiej drużyny. Remis w meczu z Cracovią zmniejszył przewagę warszawskiej drużyny nad drugą w tabeli Pogonią do sześciu punktów. Najbliższe starcie z Piastem, przynajmniej na papierze zapowiada się bardzo ciekawie. Ostatni raz Wojskowi pokonali gliwicki zespół 15 grudnia 2018 roku. Czy środowe starcie również zakończy się zwycięstwem warszawskiej drużyny?

 

Przed pierwszym gwizdkiem sędziego sytuacja kadrowa Legii zdaje się być naprawdę dobra. Mecz z Cracovią nie przyniósł żadnych nowych urazów w zespole, chociaż w samym spotkaniu mocno obijany był chociażby Luquinhas. W ubiegły weekend swoje pierwsze oficjalne spotkanie od niemal trzystu dni przerwy rozegrał także Marko Vesović. Czarnogórzec wystąpił w meczu rezerw, które zwyciężyły 3:2 z Unią Skierniewice. Z całym zespołem trenuje również Joel Valencia, który kilka tygodni wcześniej jedynie biegał dookoła boiska. Szkoleniowcy będą mieć zatem swobodę wyboru kadry meczowej na środowe spotkanie.

 

Dodatkowo, żaden zawodnik warszawskiej Legii nie będzie musiał pauzować z powodu nadmiaru żółtych kartek. Zagrożeni w meczu z Cracovią: Mateusz Wieteska, Artur Jędrzejczyk i Bartosz Slisz, nie otrzymali tego typu upomnienia.

Zdjęcie

SĘDZIOWIE

Sędzia Główny: Damian Kos (Wejherowo)

Asystent 1: Radosław Siejka

Asystent 2: Bartosz Heinig

Sędzia techniczny: Wojciech Myć

Sędzia VAR: Tomasz Musiał

Asystent VAR: Michał Obukowicz

 

PRZEMYSŁAW MAŁECKI (ASYSTENT TRENERA) PRZED MECZEM

- Skuteczność jest jednym z elementów, który musimy poprawić. W meczu z Lechem Poznań sytuacji bramkowych mieliśmy trochę mniej, ale w spotkaniu z Cracovią było ich standardowo dużo, lecz zabrakło skuteczności. Podzieliliśmy te dwa dni przygotowań. Wczoraj skupiliśmy się na motoryce i regeneracji zawodników, którzy grali w większym wymiarze czasowym i przeprowadziliśmy trening wyrównawczy dla tych, którzy grali mniej. Dzisiejszy dzień jest już bezpośrednim przygotowaniem meczowym. Przedstawimy zawodnikom analizę po meczu z Cracovią i strategię gry na spotkanie z Piastem, zarówno na boisku, jak i w teorii podczas klasycznej odprawy. 

 

Zapis całej rozmowy z trenerem Przemysławem Małeckim znajdziecie w TYM miejscu.

Zdjęcie

OSTATNI MECZ

Obie drużyny po raz ostatni spotkały się 3 marca 2021 roku, w ramach ćwierćfinału Fortuna Pucharu Polski. Przy Łazienkowskiej lepsza okazała się drużyna z Gliwic, która wygrała ten mecz 2:1. Piast szybko wyszedł na prowadzenie po golu Jakuba Świerczoka. Legia starała się atakować, ale nie potrafiła znaleźć sposobu na dobrze ustawioną defensywę drużyny ze Śląska. W końcu, w 67. minucie do wyrównania doprowadził Rafael Lopes, który wykorzystał dobre dogranie Filipa Mladenovicia. Niestety, szybka kontra Piasta zakończyła się golem Tiago Alvesa, który wyeliminował Wojskowych z dalszej rywalizacji o Puchar Polski.

Skrót tego spotkania zobaczycie w TYM miejscu.

Z kolei ostatnie ligowe spotkanie obydwie drużyny rozegrały 29 listopada 2020 roku, a zakończyło się ono wynikiem 2:2. Skrót z tego meczu znajdziecie TUTAJ, w TYM miejscu zaś kulisy tego spotkania.

Zdjęcie

HISTORIA I CIEKAWOSTKI

- Najlepszym strzelcem Legii w meczach przeciwko Piastowi Gliwice jest Nemanja Nikolić. Jeden z najskuteczniejszych napastników Wojskowych ostatnich lat czterokrotnie pokonał bramkarzy tego zespołu. Z obecnej kadry stołecznej drużyny do bramki Piasta trafiali Artur Jędrzejczyk (dwukrotnie), Bartosz Kapustka, Tomas Pekhart i Rafael Lopes.

- Środowe spotkanie będzie 28. pojedynkiem obu tych zespołów. Do tej pory, czternaście meczów wygrali legioniści, siedem razy ta rywalizacja kończyła się remisem, a sześciokrotnie ze zwycięstwa mogli się cieszyć piłkarze Piasta.

- Legia Warszawa ma w swoich szeregach Tomasa Pekharta, który jest aktualnie najlepszym strzelcem ligi. W zespole Piasta znajduje się jednak napastnik, będący najskuteczniejszym Polakiem w naszej Ekstraklasie. Mowa tutaj o Jakubie Świerczoku, który zanotował do tej pory dziesięć ligowych trafień.

- Średnio w spotkaniach pomiędzy Legią, a Piastem pada 2,78 gola na mecz. W środę możemy zatem spodziewać się wielu bramek. 

- W całej historii między obiema ekipami padły tylko dwa bezbramkowe remisy – w kwietniu 2013 i sierpniu 2016 roku.

- 12,5 roku temu temu - 27 września 2008 roku - odbył się pierwszy mecz z Piastem Gliwice przy Łazienkowskiej, który był także premierowym spotkaniem w historii rywalizacji obydwu drużyn. W obecności pięciu tysięcy kibiców podopieczni Jana Urbana pewnie pokonali rywala 3:1.

Zdjęcie
Udostępnij

Autor

Mateusz Okraszewski

16razyMistrz Polski
20razyPuchar Polski
5razySuperpuchar Polski
pobierz oficjalną aplikację klubu
App StoreGoogle PlayApp Gallery
© Legia Warszawa S.A. Wszelkie prawa zastrzeżone.