PKO Bank Polski Ekstraklasa: Zapowiedź meczu Śląsk Wrocław – Legia Warszawa. Zagrać na miarę lidera

Mecz: Śląsk Wrocław – Legia Warszawa

Rozgrywki: PKO Bank Polski Ekstraklasa

Data: 7 marca 2021 [niedziela]

Początek meczu: 17:30

Miejsce: Stadion miejski we Wrocławiu

Gdzie obejrzeć: Canal+ Premium, Canal+ Telewizja przez Internet

Relacja tekstowa: Centrum meczowe na Legia.com

Mecz 20. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy odbędzie się w niedzielę, 7 marca o godzinie 17:30 na stadionie Śląska Wrocław. Transmisję spotkania będzie można oglądać na antenie Canal+ Premium oraz poprzez usługę Canal+ Telewizja przez Internet. Centrum meczowe przedstawiające wydarzenia od kulis będzie dostępne na stronie Legia.com przed pierwszym gwizdkiem.

ŚLĄSK WROCŁAW

Ostatnie tygodnie są we Wrocławiu niezwykle burzliwe. Po wznowieniu ligowych rozgrywek, piłkarze Śląska nie potrafili złapać odpowiedniej formy meczowej. Dolnośląski zespół zdobył jedynie dwa punkty między 15. a 18. kolejką PKO Bank Polski Ekstraklasy (remis ze Stalą Mielec i Wisłą Kraków oraz porażki z Piastem Gliwice i Lechem Poznań). We Wrocławiu zaczęto coraz mocniej dywagować na temat przyszłości trenera Vitezslava Lavicki. Czech utrzymał jednak swoją posadę, a jego zespół dość sensacyjnie pokonał w ostatnim ligowym starciu faworyzowaną Pogoń Szczecin. Dwie bramki w tej rywalizacji zdobył Erik Exposito, dla którego były to pierwsze trafienia od grudnia zeszłego roku. Hiszpan jest również najlepszym strzelcem Śląska z dorobkiem pięciu goli na swoim koncie. Tyle samo bramek zanotował w obecnej kampanii również Słowak – Robert Pich.

Podopieczni trenera Lavicki „wykartkowali się” na spotkanie z Pogonią Szczecin. W tym meczu nie mógł wystąpić Piotr Celeban i Fabian Piasecki. Obaj piłkarze byli wcześniej karani czterema żółtymi kartkami. W starciu z drużyną z Pomorza jedynym zawodnikiem zagrożonym był Maciej Wilusz. Były piłkarz m.in. Lecha Poznań czy Rakowa Częstochowa nie został jednak upomniany tego typu upomnieniem.

W starciu z Legią prawdopodobnie nie wystąpi dwóch jej byłych, kontuzjowanych zawodników – Rafał Makowski i Krzysztof Mączyński. Pierwszy z nich uszkodził łąkotkę w starciu z Piastem Gliwice i będzie potrzebował jeszcze trochę czasu, aby wrócić do pełni dyspozycji. Z podobnym problemem boryka się również Krzysztof Mączyński, który doznał mikrouszkodzenia fragmentu łąkotki.

LEGIA WARSZAWA

W ubiegły weekend podopieczni Czesława Michniewicza pokonali zespół Górnika Zabrze i wobec porażki Pogoni, powiększyli już do czterech punktów swoją przewagę nas szczecinianami. Kibice byli optymistycznie nastawieni przed środowym starciem w Pucharze Polski z Piastem Gliwice. Spotkanie przy Łazienkowskiej dobrze rozpoczęli goście, którzy wyszli na prowadzenie za sprawą trafienia Jakuba Świerczoka. Legia długo nie mogła skruszyć gliwickiego muru. Dokonała tej sztuki dopiero w 67. minucie po bramce Rafaela Lopesa. Gdy wydawało się, że kolejne gole dla Wojskowych wiszą już w powietrzu, warszawianie nadziali się na szybką kontrę Piasta, którą sfinalizował Tiago Alves. Tym samym legioniści odpadli z dalszej rywalizacji o Puchar Polski i mogą skupić się na ligowych poczynaniach.

Przed niedzielnym spotkaniem ze Śląskiem Wrocław stało się to, czego bardzo obawiał się trener Czesław Michniewicz. Zarówno Andre Martins, jak i bardzo dobrze dysponowany w ostatnich miesiącach Luquinhas, nie mogą być brani pod uwagę na to spotkanie. Powodem absencji obydwu piłkarzy jest nadmiar żółtych kartek. Legia próbowała odwołać się od decyzji sędziego Bartosza Frankowskiego, który był rozjemcą starcia warszawian z Górnikiem Zabrze, jednak apelacja nie została rozpatrzona pozytywnie dla mistrza Polski. Mecz we Wrocławiu będzie więc szansą dla przynajmniej dwóch piłkarzy spoza podstawowej jedenastki Wojskowych. Dużą szansę na grę w środku pola ma Vako Gvilia. Gruzin wrócił już do treningów po izolacji spowodowanej pozytywnym wynikiem testu na obecność koronawirusa i jest gotowy do rywalizacji od pierwszej minuty spotkania. Niewykluczone, że zastępcą Luquinhasa w meczu ze Śląskiem Wrocław zostanie ktoś z dwójki: Ernest Muci lub Nazarij Rusyn.

Jedynie 45 minut z Piastem Gliwice rozegrał kapitan Legii Artur Jędrzejczyk. Doświadczony stoper zasygnalizował w przerwie spotkania lekki uraz i nie pojawił się w drugiej odsłonie tej rywalizacji. Oprócz środkowego obrońcy, żaden inny legionista nie nabawił się kontuzji.

SĘDZIOWIE

Sędzia główny: Sebastian Jarząbek (Piekary Śląskie)

Asystent 1: Krzysztof Myrmus

Asystent 2: Bartłomiej Lekki

Sędzia techniczny: Tomasz Wajda

Sędzia VAR: Tomasz Musiał

Asystent VAR: Konrad Sapela

TRENER CZESŁAW MICHNIEWICZ PRZED MECZEM

- Wynik meczu z Piastem? Ten rezultat bardzo mnie martwi. Cały czas o tym rozmyślam. Straciliśmy szansę na finał, a w tym finale walkę o trofeum. Niestety, przegraliśmy mecz, w którym stwarzaliśmy sobie wiele okazji i byliśmy stroną przeważającą. Wynik martwi, ale jest wiele akcji, które się powtarzają. Gramy w podobny sposób i to musi w końcu zaprocentować. Zdarzył nam się jeden mecz z Wisłą Płock, w którym byliśmy skuteczni i zdobyliśmy pięć bramek. Myślę, że w spotkaniu z Piastem śmiało mogliśmy strzelić cztery bramki i wszyscy bylibyśmy zadowoleni. Skuteczność to nasz największy problem.

W TYM miejscu znajdziecie zapis całej konferencji trenera Czesława Michniewicza. 

OSTATNI MECZ

Obie drużyny ostatni raz spotkały się na boisku 21 października 2020 roku. W ligowym starciu przy Łazienkowskiej lepsza okazała się Legia. Warszawianie prowadzili 1:0 po pięknej bramce Josipa Juranovicia. Wynik podwyższył niezawodnym Tomas Pekhart. Gości stać było jedynie na gola honorowego, którego autorem był Fabian Piasecki. Legia Warszawa wygrała to spotkanie 2:1.

Skrót i gole z tego meczu dostępny jest w TYM miejscu, TU natomiast możecie sprawdzić kulisy z tego spotkania.

HISTORIA I CIEKAWOSTKI

- Po raz pierwszy obydwie drużyny spotkały się nieco ponad 56 lat temu - 11 października 1964 roku. Choć Śląsk wyszedł na prowadzenie jako pierwszy, mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 4:1 dla Legii. Hat-tricka ustrzelił Henryk Apostel, a wynik ustalił Lucjan Brychczy.

- W kadrze Śląska znajduje się trzech zawodników, którzy kiedyś występowali w barwach Legii Warszawa. Są to: Krzysztof Mączyński, Rafał Makowski i Mateusz Praszelik. Dwóch pierwszych wymienionych piłkarzy prawdopodobnie nie wystąpi w starciu z warszawianami z powodu kontuzji.

- Najlepszym strzelcem Legii w meczach ze Śląskiem Wrocław jest Kazimierz Deyna. Legendarny pomocnik warszawskiej drużyny zanotował siedem trafień w ramach tej rywalizacji. Tylko o jednego gola mniej strzelili w spotkaniach z wrocławianami Robert Gadocha i Henryk Apostel. Z aktualnego składu Legii, najwięcej bramek zdobył Vako Gvilia (2 trafienia na koncie Gruzina).

- Najdłużej grającym piłkarzem w obecnej kadrze Śląska Wrocław jest Mariusz Pawelec, który podpisał kontrakt 1 lipca 2008 roku i przez 12 lat rozegrał w nim 288 spotkań, zdobywając trzy bramki i notując dwie asysty. W Legii piłkarzem o największym nieprzerwanym stażu czasowym jest Radosław Cierzniak – bramkarz parafował umowę 7 marca 2016 roku i od tej pory zagrał w 37 meczach (15 z czystym kontem).

- Najdłuższą serię zwycięstw na wyjeździe piłkarze Legii osiągnęli w latach 1967-1974. Warszawianie pokonywali wówczas drużynę Śląska aż pięciokrotnie.

- Legioniści rozegrali łącznie 48 wyjazdowych spotkań ze Śląskiem Wrocław. Co ciekawe, Wojskowi wygrali dwukrotnie więcej takich starć, niż zaliczyli porażek. Warszawianie 22-krotnie zwyciężali na stadionie dolnośląskiej drużyny, a jedenaście razy musieli uznać wyższość swoich rywali.